Trasa „Beyond the Black Tour 2025” zawitała do Polski! 7 maja w Warszawie i 8 maja w Zabrzu zagrali Venom Inc., Krisiun, Hate oraz Ater, serwując publiczności potężną dawkę death i black metalu. To było brutalne święto ekstremy, które przyciągnęło tłumy fanów i pokazało siłę światowej sceny metalowej.
Polscy fani ekstremalnego metalu doczekali się wydarzenia, które z miejsca przeszło do koncertowych kronik roku 2025. Trasa „Beyond the Black Tour 2025” z udziałem takich gigantów jak Venom Inc., Krisiun, Hate i Ater zatrzymała się 7 maja w warszawskiej Progresji i dzień później, 8 maja, w CK Wiatrak w Zabrzu. Oba wieczory przyciągnęły tłumy głodnych mocnych wrażeń fanów i udowodniły, że death i black metal wciąż mają się znakomicie – także na żywo.
Venom Inc. – klasyka black metalu w nowej odsłonie
Choć historia Venom Inc. sięga 2015 roku, to korzenie zespołu są nierozerwalnie związane z legendarnym Venom, który w latach 80. zdefiniował brzmienie black metalu. Obecna forma zespołu, po znaczących zmianach kadrowych, wciąż niesie w sobie dziedzictwo tego gatunku. Tony „Demolition Man” Dolan na wokalu i basie wspierany przez nowych członków – Currana Murphy’ego na gitarze (ex-Nevermore, Annihilator) oraz perkusistę Marca Jacksona – udowodnił, że Venom Inc. to nie tylko nostalgia, ale żywiołowa, aktualna i bezkompromisowa maszyna koncertowa. Grupa promowała swój ostatni album „There’s Only Black”, wydany w 2022 roku przez Nuclear Blast – materiał ciężki, pełen jadu i klasycznego pierdolnięcia, którego oczekuje się od tej nazwy.




























Krisiun – brazylijska precyzja i brutalność bez litości
Koncerty Krisiun były jak zderzenie z rozpędzoną lokomotywą. Brazylijskie trio, od lat słynące z ekstremalnie szybkiej i precyzyjnej gry, nie zawiodło również w Polsce. Moyses i Max Kolesne oraz Alex Camargo pokazali, dlaczego nazywani są jedną z najbardziej solidnych death metalowych formacji na świecie. Na żywo zagrali przekrój swojej twórczości, z naciskiem na materiał z „Mortem Solis” – dwunastego albumu studyjnego, wydanego przez Century Media w 2022 roku. Ich set był piekielnie intensywny i nie pozostawił miejsca na oddech – tak jak powinno być w death metalu najwyższej próby.






















Hate – nowy album, nowa energia, ten sam czarny gniew
Polska formacja Hate, z Adamem „ATF Sinnerem” Buszko na czele, zaprezentowała się przed własną publicznością w najlepszej możliwej formie. Trasa zbiegła się z premierą nowego albumu „Bellum Regiis”, który ukazał się 2 maja 2025 roku nakładem Metal Blade Records. Materiał spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno przez fanów, jak i krytyków – a na żywo robi jeszcze większe wrażenie. Zespół udowodnił, że po ponad dwóch dekadach działalności nadal ma coś istotnego do powiedzenia i potrafi hipnotyzować publiczność potęgą blackened death metalu. Świetne brzmienie, charyzma sceniczna i bezlitosny repertuar sprawiły, że występ Hate był jednym z najmocniejszych punktów wieczoru.
Ater – młoda krew i mrok nowej generacji black metalu
Wieczór otwierał zespół Ater – formacja, która mimo krótszego stażu scenicznego, zyskała uznanie dzięki atmosferycznemu i intensywnemu podejściu do black metalu. Ich najnowszy album „Somber” (premiera: 19 kwietnia 2024) został zaprezentowany w kilku utworach, które zabrzmiały niezwykle sugestywnie. Ater to propozycja dla tych, którzy cenią mroczny klimat i nieliniowe, artystyczne kompozycje. Ich obecność na trasie wniosła powiew świeżości i świetnie kontrastowała z surową brutalnością headlinerów.