Komedie o muzyce razy sześć – część I. Propozycje filmowe na „bezkoncertowy” weekend

Czasami człowiek zwyczajnie chce popatrzeć na coś bez zbędnego angażowania zwojów mózgowych, relaksacyjnie w weekend, kiedy akurat nie ma żadnych koncertów w okolicy, a posłuchałoby się jakiegoś hałasu i od … Czytaj dalej Komedie o muzyce razy sześć – część I. Propozycje filmowe na „bezkoncertowy” weekend