Slayer to zespół, którego dziedzictwo w muzyce metalowej jest niepodważalne. Po zakończeniu pożegnalnej trasy koncertowej w 2019 roku, wielu fanów obawiało się, że nigdy więcej nie zobaczy swoich idolów na żywo. Jednak w 2024 roku niespodziewanie ogłoszono powrót Slayera na scenę, co wywołało prawdziwe poruszenie w świecie metalu. Jednym z artystów, który otwarcie wyraził swój zachwyt nad tym wydarzeniem, jest Ice-T, wokalista Body Count, wielki fan i przyjaciel zespołu.
Slayer – ikona thrash metalu, która nigdy nie umiera
Slayer to jeden z najważniejszych zespołów thrash metalowych wszech czasów. Ich brutalne riffy, bezkompromisowe teksty i energia sceniczna uczyniły ich symbolem ekstremalnego metalu. Kiedy ogłosili swoje rozstanie w 2019 roku, fani z całego świata pogodzili się z myślą, że nie będzie już okazji, by usłyszeć takie utwory jak „Raining Blood” czy „Angel of Death” na żywo.
Jednak Slayer nie jest zwykłym zespołem, który po prostu odchodzi w zapomnienie. Ich powrót w 2024 roku dowodzi, że ich dziedzictwo jest niezachwiane, a zapotrzebowanie na ich muzykę wciąż ogromne.
Ice-T o powrocie Slayera – „To się musiało stać”
Jednym z pierwszych artystów, którzy otwarcie skomentowali powrót Slayera, był Ice-T. Jego zespół Body Count wielokrotnie oddawał hołd legendzie thrash metalu, wykonując covery ich utworów na żywo.
„Zawsze spodziewałem się, że to się stanie” – powiedział Ice-T w wywiadzie dla Metal Hammer. „Kerry King założył swój własny zespół, ale powrót Slayera był tylko kwestią czasu. Różnica między rozpadem a przejściem na emeryturę polega na tym, że kiedy zespół się rozpada, może się już nigdy nie zejść. A kiedy ogłaszają emeryturę? To po prostu przerwa.”
Slayer – „Jedyny w swoim rodzaju zespół”
Dla Ice-T Slayer to bezkonkurencyjna grupa w historii metalu. „Slayer to unikatowy zespół. Nie ma drugiego takiego jak oni. Ustalili standardy w precyzji, agresji i szybkości. Ich muzykę rozpoznasz po pierwszych sekundach. To oni są punktem odniesienia, jeśli chodzi o ekstremalny metal.”
Wokalista Body Count podkreśla też, że Slayer nieustannie inspirowali nowe pokolenia muzyków. „Mieliśmy szczęście, że mogliśmy z nimi współpracować, a ich muzyka wpłynęła na Body Count. Jesteśmy im za to dozgonnie wdzięczni.”
Czy Slayer nagra nową muzykę?
Pytanie, które nurtuje fanów na całym świecie, brzmi: czy Slayer stworzy nową muzykę? Ice-T uważa, że nie można tego wykluczyć. „Każdy chciałby usłyszeć nowe kawałki od Slayera. To tak samo, jakby powiedzieć, że Body Count nie powinien wydawać nowej płyty. Oni mogą robić, co tylko chcą. I jestem pewien, że jeśli zdecydują się na nagranie nowego albumu, to będzie on absolutnym killerem.”
Slayer 2024 – powrót, który zapisze się w historii
Powrót Slayera to jedno z największych wydarzeń w świecie muzyki metalowej w ostatnich latach. Ich dwa koncerty w USA w 2024 roku przypomniały wszystkim, dlaczego są uznawani za jednych z najważniejszych twórców thrash metalu. Ich energia, siła i brutalna precyzja wciąż pozostają niedoścignione.
Czy Slayer nagra nową muzykę? Czy ruszą w kolejną trasę? Jedno jest pewne – ich powrót to dowód, że legenda nigdy nie umiera. A jak podkreśla Ice-T: „Jesteśmy im za to wdzięczni na zawsze.”