Epica i Dragonforce wystąpili z Powerwolf w Łodzi [ZDJĘCIA, RELACJA]

W ramach trasy “Summer of the Wicked” 30 czerwca w łódzkiej Atlas Arenie razem z niemieckimi wilkami POWERWOLF wystąpiły formacje Epica i Dragonforce.

Epica wystąpiła w Łodzi obok Powerwolf

Muzyka Holendrów to nie tylko piękne, melodyjne i baśniowe w klimacie pasaże. Na albumach grupy poza oczywistym symfonicznym wydźwiękiem kompozycji znajdują się elementy ekstremalnego metalu, muzyki gotyckiej, czy folkowej. Już same wokale dzielone na delikatny mezzosopran Simone Simons i growle Marka Jansena ukazują różnorodność stylistyczną formacji. Ostatnie produkcja studyjna holenderskiego zespołu symfonicznego metalu Epica to „Aspiral” – dziesiąty album studyjny, który ukazał się 11 kwietnia 2025 r., a zapowiedziano go 30 stycznia 2025 r.

Muzycy nie ukrywali, że ich inspiracje w tworzeniu albumu „Arpiral” miały swoje źródło… w rzeźbie polskiego artysty. Stanisław Szukalski stał inspiracją dla zespołu Epica. Stanisław Szukalski, ps. „Stach z Warty” urodził się 13 grudnia 1893 w Warcie, zmarł 19 maja 1987 w Burbank w Stanach Zjednoczonych – polski rzeźbiarz, malarz, rysownik, projektant i teoretyk, przywódca Szczepu Rogate Serce. Działał głównie na terenie Stanów Zjednoczonych.

“Geniusz, wybitny twórca” – tak media opisują dorobek artystyczny Stanisława Szukalskiego. Epica zdecydowanie podziela to zdanie, ponieważ zachwyciła ją rzeźba z 1965 roku. Jej tytuł – “Aspiral” – oznacza “odnowę i inspirację”. Simone Simons i ekipa sądzą, że to właśnie pod tymi hasłami osadzona jest najnowsza twórczość zespołu, więc postanowili tak nazwać swoje wydawnictwo. Formacja zwróciła uwagę na szczegółowość prac artysty i przełożyła ją na własny materiał.

Album kontynuuje serię „A New Age Dawns”, która rozpoczęła się w 2005 r. na Consign to Oblivion i była kontynuowana w 2009 r. na Design Your Universe.

Najnowszą płytę w setliście łódzkiego koncertu reprezentowały utwory: otwierający koncert „Cross the Divide”, „Arcana”, „Fight to Survive” oraz „T.I.M.E.”. Nowy album zdominowal zdecydowanie występ Epicy, ale nie zabrakło najbardziej znanych „Cry for the Moon” czy „Consign to Oblivion” na finale koncertu, gdzie przy „Consign” Simone poprosiła publikę o ścianę śmierci i taka miała miejsce, chociaż dość subtelna i bezkolizyjna w praktyce. Jednak symfoniczny metal nie sprzyja ciężarowi młynków koncertowych.

Utwory wykonane przez Epica w Atlas Arena w Łodzi

  1. Cross the Divide
  2. Victims of Contingency
  3. Arcana
  4. T.I.M.E.
  5. Cry for the Moon
  6. Beyond the Matrix
  7. Fight to Survive
  8. Consign to Oblivion

Dragonforce wystąpił w Łodzi w ramach trasy “Summer of the Wicked”

Reklama

Jedna z płyt Dragonforce nosi tytuł „Extreme Power Metal” i to mówi wszystko: są intensywni jak diabli – piekielnie szybcy, operujący techniką na kosmicznym poziomie i zawsze pełni bodźców. Jeśli ich moc nie płynie od smoków, to nie wiemy od kogo. “Warp Speed Warriors” to najświeższe wydawnictwo DragonForce, udowadniające, że ten zespół jest nie do zatrzymania i nie bez powodu określa się ich jako specjalistów od ekstremalnego power metalu. Herman Li zapowiadał, że to najambitniejsze dzieło w ich dorobku. Pełna dynamiki muzyczna opowieść osadzona jest w dziewięciu kompozycjach. Co ciekawe, dzieło stanowi pewien ukłon w stronę serii gier wideo Zelda, a to wszystko za sprawą singla “Power Of The Triforce”. Nie zabrakło niespodzianki – muzycy dorzucili dodatkowy singiel “Wildest Dreams”, którego oryginalną wykonawczynią jest Taylor Swift

Dziewiąty album studyjny DragonForce, „Warp Speed ​​Warriors”, został wydany 15 marca 2024 r. przez Napalm Records. Jest to pierwszy album z basistką Alicią Vigil po odejściu Frédérica Leclercqa w 2019 r. i ponad cztery lata po wydaniu poprzedniego albumu Extreme Power Metal we wrześniu 2019 r., co oznacza najdłuższą przerwę między albumami studyjnymi do tej pory. Jest to również najkrótszy album studyjny zespołu, trwający 49 minut i 7 sekund, opisywany jako mieszanka power metalu i speed metalu, z naciskiem na kosmiczne i epickie tematy.

Dragonforce w Łodzi – chmura konfetti, latające pluszaki i „To jest kura, panie generale!”

Dragon Force otworzył poniedziałkowy wieczór bardzo intensywnie. Show przygotowane na wypasie, obok słupów pary, już na samym wstępie podczas 2 utworu na publiczność poleciały ogromne ilości wielobarwnego konfetti dodając jeszcze więcej szaleństwa do dzikich dźwięków gitar – publiczność zachwycona. Fakt – przed koncertem Epicy na scenie uwijali się techniczni z miotłami.

Podczas drugiego numeru „Power of the Triforce” w publikę poszybował sporych rozmiarów pluszowy i bardzo zmaltretowany wcześniejszymi koncertami kurczak, który miał wrócić na scenę po drobiowym crowdsurfingu. Kura dość szybko wylądowała w fosie wykazując skrajnie mordercze skłonności czyhała cierpliwie na podłodze na zagapioneo w scenę fotografa, który fikołkiem na pluszowym zwierzaku zapewniłby sobie wizytę u dentysty.

Nie sposób nie czuć sympatii do Londyńczyków, energia, żywiołowość, doskonały kontakt z publicznością zagwarantowały świetny odbiór występu.

Utwory wykonane przez Dragonforce w Atlas Arena w Łodzi

  1. Cry Thunder
  2. Power of the Triforce
  3. Fury of the Storm
  4. Doomsday Party
  5. Wildest Dreams (Taylor Swift cover)
  6. A Draco Tale
  7. Through the Fire and Flames

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *