Des Rocs wystąpił w wypełnionym po brzegi krakowskim klubie Zaścianek. Jego występ poprzedziły grupy Moon Fever i Pistols At Dawn
Des Rocs zawitał do naszego kraju na dwa koncerty. Pierwszy w Krakowie, drugi dzień później w Warszawie. Krakowski koncert był wyprzedany do ostatniego miejsca, a na zewnątrz klubu odbywała się impreza studencka (zapewne otrzęsiny w ramach inauguracji na AGH).
Zobacz także: Proletaryat, Insekt i Simplicity wystąpili w Krakowie [ZDJĘCIA]
Des Rocs zagrał w Krakowie
Des Rocs i jego ekipa wkroczyli na scenę z przytupem o 21:00. Teatralne ruchy artysty rozgrały wyraźnie publiczność, która oszalała. Z racji wyprzedanego koncertu oraz deszczu na zewnątrz w klubie szybko zrobiło się duszno. Zobaczcie sami, jak było:
























Moon Fever poprzedzili występ Des Rocs
Zanim Des Rocs zawładnął sceną, publiczność rozgrzewała grupa Moon Fever. Wokalista wykazał się ogromną charyzmą i wchodził co chwila na barierki wdając się przy tym w interakcję z widownią. W pewnym momencie ich basista ruszył z gitarą w publiczność. Grali dość krótko, bo raptem 40 minut














Pistols At Dawn rozpoczęli czwartkowy wieczór w Zaścianku
Pierwszym zespołem, który zagrał czwartkowego wieczora był pochodzący z Atlanty Pistols At Down. Najpierw na scenę wszedł ich gitarzysta, który z gitarą wyczyniał prawdziwe cuda wywołując zachwyt wśród publiczności. Świecąca obwiednia wokół gitary robiła wrażenie. W jednym z ostatnich numerów, jakie zespół zagrał publiczność została poproszona o zaświecenie lampek w telefonach.
















