David Johansen nie żyje. Lider The New York Dolls miał 75 lat

David Johansen, legendarny wokalista i współzałożyciel zespołu The New York Dolls, zmarł 28 lutego 2025 roku w swoim domu w Nowym Jorku. Miał 75 lat.

W połowie lutego 2025 roku Johansen ujawnił, że od 2020 roku zmagał się z nowotworem mózgu w czwartym stadium, który wcześniej utrzymywał w tajemnicy. W listopadzie 2024 roku doznał upadku, w wyniku którego złamał kręgosłup w dwóch miejscach, co przykuło go do łóżka i wymagało całodobowej opieki. ​

David Johansen zmarł po walce z rakiem mózgu

David Johansen urodził się 9 stycznia 1950 roku na Staten Island w Nowym Jorku. Swoją karierę muzyczną rozpoczął pod koniec lat 60. w zespole Vagabond Missionaries. W 1971 roku współzałożył The New York Dolls, z którym wydał dwa albumy studyjne: „New York Dolls” (1973) i „Too Much Too Soon” (1974). Zespół, choć nie odniósł komercyjnego sukcesu, stał się inspiracją dla wielu późniejszych artystów punk rockowych. ​

Po rozpadzie The New York Dolls w 1976 roku, Johansen kontynuował karierę solową. Pod koniec lat 80. przyjął pseudonim Buster Poindexter, pod którym wylansował przebój „Hot Hot Hot”. W późniejszych latach występował również z zespołem The Harry Smiths, a w 2004 roku reaktywował The New York Dolls, z którym nagrał trzy kolejne albumy i koncertował do 2011 roku. ​

Johansen miał także na swoim koncie role aktorskie, m.in. jako Duch Minionych Świąt w filmie „Wigilijny show” (1988). W 2023 roku stał się bohaterem dokumentu „Personality Crisis: One Night Only” w reżyserii Martina Scorsese, który ukazał jego wpływ na muzykę i kulturę. ​

David Johansen pozostanie w pamięci jako pionier muzyki punkowej i glam rockowej, którego twórczość inspirowała kolejne pokolenia artystów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *