Zespół Closterkeller promuje swe najnowsze wydawnictwo „Argento”. Podobnie jak w zeszłym roku tegoroczny jesienny koncert tej grupy przypadł na 1 listopada, w tym samym miejscu, co wcześniej.
Jak co roku jesienna trasa grupy Closterkeller zwykle zwana Abracadabra Tour w tym roku dotarła do Krakowa. Podobnie jak rok temu 1-go listopada. Tym razem zespół promował swe najnowsze wydawnictwo, wydany dwa tygodnie wcześniej album „Argento„. Podobnie jak w zeszłym roku koncert był wyprzedany. Występ Closterkellera poprzedzała krakowska grupa Anima Umbra. Bardzo duża ilość ludzi na widowni pokazuje, że Closterkeller jest bardzo popularny w Polsce.
Closterkeller zagrał w Krakowie
Z opóźnieniem około 15 minut na scenie pojawił się zespół Closterkeller. Podobnie jak w roku 2017 mieliśmy możliwość usłyszenia najnowszego wydawnictwa grupy zagranego w całości w dokładnie takiej kolejności, jak na płycie. W przeciwieństwie do roku 2017, gdzie z racji występowania na scenie aż 4 zespołów usłyszeliśmy wyłącznie ostatnie wydawnictwo zespołu, tutaj koncert został podzielony na dwie części. Pierwszą część wypełniły wyłącznie utwory z albumu „Argento„. Pomiędzy niektórymi z nich Anja Orthodox opowiadała krótkie historyjki związane z tymi utworami. Potem krótka przerwa i występ złożony z wyboru kilku starszych kompozycji. Znalazły się tam zarówno utwory bardziej znane („Scarlett„, „Dwie połowy„, „Na krawędzi„), jak i nieco mniej popularne. Albumy „Aurum” oraz wznowiony nie tak znowu dawno temu „Graphite” były reprezentowane przez dwa utwory, inne starsze wydawnictwa reprezentował tylko jeden utwór. Trochę brakowało tak charakterystycznego numeru, jak „Agnieszka” czy „Violette” (z charakterystycznym wstępem na basie). Mimo lekkiej niedyspozycyjności głosowej Anji Orthodox koncert był bardzo udany.
Anima Umbra zagrali przed Closterkeller
Zanim Closterkeller pojawił się na scenie, publiczność rozgrzewał krakowski zespół Anima Umbra. Muzycy musieli wejść na scenę przez publiczność i fosę, gdyż wejście od strony backstage było zablokowane perkusją (każdy z zespołów dysponował swoim zestawem). Rozpoczęli swój występ podobnie jak debiutancki krążek utworem „Życie„. W repertuarze znalazły się zarówno utwory z debiutanckiego wydawnictwa, jak i nowe kompozycje przygotowywane z myślą o drugim albumie.
