Banisher i Truism zakończyli swą krótką trasę koncertową koncertem w krakowskim Gwarku. Gośćmi specjalnymi krakowskiego koncertu były zespoły Asperatus i Mastemey
W majowy weekend wspólna trasa zespołów Banisher i Truism dobiegła końca. Ostatnim przystankiem na tej trasie koncertowej był Kraków, gdzie zagrało aż dwoje gości specjalnych. Były nim zespoły Asperatus oraz Mastemey. Występy obu headlinerów zostały uatrakcyjnione udziałem gości specjalnych.
Banisher zagrali w Krakowie
Z niewielkim opóźnieniem sceną zawładnął Banisher. Było ostro i bardzo intensywnie. Nie zabrakło też miejsce na gościnny udział wokalisty, który zaśpiewał wiązankę utworów najważniejszych dla muzyków grup. Zobaczcie, jak było





















Truism poprzedził występ Banishera
Pierwszym z headlinerów krakowskiego koncertu była wrocławska grupa Truism. Ekipa Dzvona Cyndzera dała czadu i to dość ostro. W jednym z numerów Dzvon odstawił gitarę. Nie obyło się od małego problemu technicznego z mikrofonem. Wtedy na scenę weszło dwóch zaproszonych muzyków – gitarzystów i w takiej konfiguracji zagrano jeden z numerów. Zobaczcie, jak było:























Asperatus rozpoczął niedzielny wieczór
Zanim obaj headlinerzy pojawili się na scenie, jako pierwszy zaprezentował się krakowski zespół Asperatus. Tydzień wcześniej wystąpili oni w eliminacjach do Bloodstock Metal 2 Masses Poland (w najbliższy weekend grają w drugim etapie eliminacji). Zobaczcie, jak wypadli w Krakowie
















Mastemey jako drudzy zaprezentowali się przed Truism i Banisher
Zespół Mastemey istnieje od dawna, a kilka miesięcy temu doszło do zmian personalnych. Tym razem zespół pozyskał frontmana wokalistę. Większość koncertu została zagrana bez drugiego gitarzysty. Dodatkowy gitarzysta pojawił się w dwóch numerach. Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć.


















