Szwedzcy wikingowie metalu, AMON AMARTH, z wydali swój nowy -samodzielny singiel „We Rule The Waves” i towarzyszący mu teledysk.
Z utworem „We Rule The Waves” AMON AMARTH powraca z pierwszym nowym utworem od lat i rozbrzmiewa okrzykiem wojennym godnym bogów – niepowstrzymanym przypływem galopujących riffów, rozdzierających fale melodii i wikińskiej furii. Wyprodukowany z pomocą nominowanego do nagrody Grammy producenta i inżyniera miksu Jacoba Hansena (Volbeat, Arch Enemy, The Black Dahlia Murder, Katatonia), utwór to coś więcej niż piosenka – to dźwiękowy rajd, wykuty z soli i stali, niosący się echem po oceanach. Współczesny metal nie może być bardziej epicki niż ten.
Teledysk do „We Rule The Waves”, nakręcony w Rydze na Łotwie, jest kontynuacją współpracy zespołu z Pavlem Trebukhinem z Tre Film, który wyreżyserował teledyski do „The Great Heathen Army”, „Heidrun” i „Saxons & Vikings”.
Zespół komentuje: „«We Rule The Waves» to nasz hołd dla ducha wolności, braterstwa i woli podboju – nie tylko lądów, ale także własnych ograniczeń. Chodzi o to, by stanąć dumnie wraz ze swoim klanem, stawić czoła burzy i odcisnąć swoje piętno na świecie niczym wikiński drakkar płynący przez poczerniałe morza”.
AMON AMARTH rozpoczął podbój USA koncertami z Panterą. Trasa koncertowa po amfiteatrach w USA, nazwana trafnie „The Heaviest Tour Of The Summer”, rozpoczęła się 15 lipca w Burgettstown w Pensylwanii i będzie przebiegać przez ponad dwadzieścia miast, kończąc się 13 września w West Palm Beach na Florydzie. Dodatkowe wsparcie zapewnią Snafu, Shock Narcotic, King Parrot i Flesh Hoarder w wybranych terminach.
Od czasu ich undergroundowego, przebojowego debiutu „Once Sent From The Golden Hall” (1998), AMON AMARTH jest niepowstrzymaną siłą twórczą. Z unikalnym i niepowtarzalnym brzmieniem, łączącym w sobie to, co najlepsze z kilku epickich odmian metalu, kwintet zasłynął ponadczasowymi hymnami i wybuchowymi, teatralnymi koncertami. Z albumami takimi jak szeroko przyjęty „Twilight Of The Thunder God” z 2008 roku i koncepcyjny triumf „Jomsviking” z 2016 roku, Szwedzi konsekwentnie reprezentują heavy metal jako afirmujące życie i wspólnotowe doświadczenie, uzbrojeni w pozornie niekończący się strumień natychmiastowych klasycznych utworów.
Zbierając owoce tych wszystkich lat ciężkiej pracy, AMON AMARTH jest obecnie uważany za jeden z najbardziej witalnych i wpływowych zespołów koncertowych w świecie metalu. Od występów na europejskich festiwalach, po zdobycie miejsca na ostatniej trasie koncertowej Slayera po Stanach Zjednoczonych w 2019 roku, uhonorowali oni awanturniczy etos swoich wikińskich przodków, niosąc swoją muzykę wszędzie i wszędzie.
AMON AMARTH, jeden z najpopularniejszych zespołów metalowych na świecie, z determinacją mierzy wysoko, gdy wchodzi do studia. Nagrany z cenionym guru studyjnym Andym Sneapem za sterami, ich najnowszy album, „The Great Heathen Army”, stanowi kolejny śmiały krok naprzód dla zespołu, ponieważ ich charakterystyczne brzmienie przechodzi kolejną, umiejętną, ewolucyjną transformację, zarówno pod względem tekstów, jak i muzyki.